Uczestnicy oazy we Frycowej

nikunia

Hejka

Az mi wstyd ze tak dawno tu nie pisałam no wiec jestem:) Smile

co do kamuzo to ostatnio był opłatek i w ogóle fajnie było Smile

Mam tylko małe watpliwosci co do egzaminu z zasad muzyki u Marysi Pawlisz.....heh moze jeakos dam rade..... no a tak bardziej optymistycznie to ciesze sie ze spotykam tam tak wiele znajomych Razz

aaaa co do Grzesia Zajaca to nie prawda ze wasze kursy sa najwazniejsze:P Razz

wszystkie sa wazne:P Razz

buziaki dla wszystkich;*:*:*:*:*

ada

może się pochwalą przeżyciami uczestnicy tegorocznych rekolekcji dla kandydatów na animatołów... ?? Twisted Evil

Saneczek młodszy

jakies aluzje? ;P

ada

san... ty we wszystkim widzisz aluzje...
po prostu pytam. chyba warto sie czasem podzielić jakimś świadectwem...

soofcia

No tak... brafffka dla Ady Smile

Tak jakoś dziwnie wszyscy milczą... jakoś tak brak życia na tym forum. A o kursach, to już całkiem nikt nie pisze, tak mniej więcej od grudnia:P To ja się pochwalę, że po rekolekcjach KODA dowiedziałam się o sobie paru rzeczy. Po pierwsze wybrałam się do lekarza:P A po za tym... to było... owocnie Smile

ale może o tym wypowiedzą się inni... Osobiście chciałam podziękować za noc w śpiworze, kota-pokemona, wspólne rozmowy,trudne pytania, mokre włosy, a przede wszystkim za troske:) Buźki dla wszyskich:*

Aniolek

ja tam jakos przezylam ten KODAL, nie no zartuje Razz

swietnie bylo, ciesze sie ze tam bylam.... mimo ze moze malo sie dowiedzialam nowosci ale jak juz sie dowiedzialam to rzeczywiscie ciekawych rzeczy Very Happy

i teraz nie moge sie doczekac kursow - za tydzien Razz

pozdrawiam :*

Kret

No to ja może trochę reaktywuję temat, to znaczy jak wssycy wiedzą, pójście w zeszłym roku na KODAL nie wypaliło zbytnio, ale teraz już się udało, tak więc właśnie jestem po pierwszych wykładach Smile